Forum Myasthenia Gravis Strona Główna Myasthenia Gravis
Forum dotyczące miastenii i niepełnosprawności
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co z lekami w czasie ciąży?

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Myasthenia Gravis Strona Główna -> Ciąża i poród w miastenii
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magdalena
Gość





PostWysłany: Wto 12:14, 02 Maj 2006    Temat postu: Co z lekami w czasie ciąży?

Właśnie zaszłam w ciąże, niedługo mam wizytę u ginekologa. Moj lekarz neurolog odradza odstawienie encortonu (10 mg) (biorę tez metylase 1x dziennie), proszę napiszcie co wiecie, jak to bylo w waszym przypadku? Czy odstawialiscie leki, jaki byl tego rezultat, jak sie czulyscie. Albo czy moze tak samo jak mi lekarz doradzal zazywanie tabletek? Bede wdzieczna za kazda odpowiedz.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aniazaw
Gość





PostWysłany: Wto 22:53, 02 Maj 2006    Temat postu: Ciążą i miastenia

Madziu
Ja całą ciąże brałam mytelazę, najpierw 3, potem 2 a na końcu 1 tabletkę dziennie. Urodziłam o właśnych siłach zdrowego synka. Zarówno ciążę, jak i poród wspominam wspaniale, żadnych dolegliwości. Gratuluję i wierzę, że wszystko będzie OK.
Pozdrawiam
Ania
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magdalena
Gość





PostWysłany: Śro 14:24, 03 Maj 2006    Temat postu: Obawy...

No wlasnie ja sie strasznie obawiam tych lekow, szczegolnie encortonu, to sa jednak sterydy, bardzo szkodliwe.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aniazaw
Gość





PostWysłany: Śro 23:05, 03 Maj 2006    Temat postu:

W tej sprawie Ci nie pomogę, ponieważ nigdy nie brałam Encortonu. Ale mytelaza nie zaszkodziła ani mnie ani dziecku. Rozumiem, że nie możesz go odstawić na czas ciąży tak ? Nie martw się - wszystko będzie dobrze.
Moje gg 3005607 - gdybyś miała więcej pytań, bo nie zawsze mam czas sprawdzić forum.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 12:07, 27 Gru 2006    Temat postu: Re: Co z lekami w czasie ciąży?

Witam. Mam 45l i do września 2006 jestem miastenikiem.Czekam na operację grasicy,która ma się odbyć w Zapokanym końcem stycznia. Obecnie od 3 tyg. zażywam encorton w połączeniu z mestinolem lub mytelazą ale coraz gorzej się czuję-mam problemy z chodzeniem, wstawaniem,jestem bardzo słaby.Planuję spróbować zastrzyków wzmacniających kokarboksylazę, które już raz trochę mi pomogły ale byłem w wiele lepszym stanie.Chętnych do rozmowy i ewentualnej rady proszę o kontakt [link widoczny dla zalogowanych]. Dziękuję
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magdalena - fisia
Gość





PostWysłany: Śro 23:03, 27 Gru 2006    Temat postu:

Witam serdecznie,
Moje obawy co do leków kompletnie rozwiały sie po narodzeniu mojej córeczki. Oakzalo sie, że encorton i mytelase nie zaszkodzily. Mała urodziła sie zdrowiusieńka. Rodziłam naturalnie. Karmię ją piersią i również w tym czasie przyjmuje leki. Nic złego sie nie dzieje. Jest bardzo dobrze Smile
Podczas porodu podali mi konska dawkę encortonu (w kroplówce), i również kilka dni po porodzie podawli mi 80 mg ecortonu (gdy normalnie przyjmuje 10 mg). Ale to nie polscy lekarze. Rodziłam w Norwegii.

Serdecznie pozdrawiam przyszłe mamy!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 16:17, 01 Sty 2007    Temat postu:

Smile) przepraszam-chyba nie na ten oddział się wpisałem:))
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 0:14, 07 Sty 2007    Temat postu:

Magdalena - fisia napisał:
Witam serdecznie,
Moje obawy co do leków kompletnie rozwiały sie po narodzeniu mojej córeczki. Oakzalo sie, że encorton i mytelase nie zaszkodzily. Mała urodziła sie zdrowiusieńka. Rodziłam naturalnie. Karmię ją piersią i również w tym czasie przyjmuje leki. Nic złego sie nie dzieje. Jest bardzo dobrze Smile
Podczas porodu podali mi konska dawkę encortonu (w kroplówce), i również kilka dni po porodzie podawli mi 80 mg ecortonu (gdy normalnie przyjmuje 10 mg). Ale to nie polscy lekarze. Rodziłam w Norwegii.

Serdecznie pozdrawiam przyszłe mamy!


Hej nie balas sie rodzic silami natury??? ja mialam 2 cc, pierwsza ze wzgledu na to ze nie mialam zadnej akcji porodowej druga ze wzgledu na te pierwsza:) ja podczas karmienia bylam tak slaba ze ledwo zwlekalam sie z lozka, podczas karmienia piersia wspomagalam sie zastrzykami kokarobksylaza ale o encortonie nie bylo mowy, balam sie przyjmowac encorton bo to uszkadza podobno kore nadnerczy, wiec karmilam mala tylko miesiac dluzej nie dalam fizycznie rady, ciekawe jak to jest rodzic w Norwegii:) pozdrawiam
Aneta
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fisia
Administrator


Dołączył: 24 Maj 2005
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Norwegia

PostWysłany: Wto 18:17, 09 Sty 2007    Temat postu:

Witaj!
Nie bałam się rodzić naturalnie. Jakoś stwierdziłam, że skoro wiele miasteniczek poradziło sobie bez problemu to trzeba sprobowac. Poza tym, tutejszy lekarz neurolog ale i równiez w Polsce) wyjaśniał kilkakrotnie, że za poród odpowiedzialne są mięsnie gładkie, które w przypadku miasteni nie męczą się.
Rzeczywiście podczas porodu byłam mocno zmęczona, ale polecam wszytkim (jesli moge tak powiedzieć) poród siłami natury. Po mimo bólu i zmęczenia, jest to niepowtarzalne przeżycie, które daje niezapomniane emocje.
Podczas samego porodu podali mi dużą dawkę leku więc tuz po miałam mnóstwo sił. Tak jest do tej pory, może nie pałam energią (wiadomo:) ale nie miałam na szczescie, do tej pory, żadnego silniejszego osłabienia.
A co do karmienia piersią. Lekarz mówił mi, że encorton jest całkowicie bezpieczny i nie przenika do pokarmu... hm... bardzo zaciekawiło mnie to co napisałaś. Możesz coś więcej o tym napisać?

Pozdrowionka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Myasthenia Gravis Strona Główna -> Ciąża i poród w miastenii Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin